Pod koniec 2002 tematem prac nadsyłanych na konkurs IRTC (Internet Ray-Tracing Competition) brzmiał "Frozen Moment". Wygrał render nadesłany Marka Sloane ze Stanów Zjednoczonych.
Może nie byłoby w tym nic ciekawego, prawie każdy konkurs ma przecież zwycięzcę ;) Ale jego praca jest tak dobra, że trafiła na plakaty i jest niezwykle popularna wśród fanów ray-tracingu. Nie ze względu na walory techniczne, ale artystyczne.
Autor będąc w podstawówce dowiedział się, że jednym z efektów wybuchu bomby atomowej są cienie. Wypalone na trwałe w chodnikach, murach, kamieniach cienie ludzi można spotkać w Hiroszimie i Nagasaki.
Zwycięska praca przedstawia cień dziewczynki skaczącej na skakance - cień wypalony na murze w Nagasaki.
Jeżeli chodzi o techniczną stronę, to wyliczenie obrazu o wymiarach 999 na 666 pikseli trwało 4 dni i 5 godzin. Użytym ray-tracerem był POV-Ray 3.5.
Więcej technicznych detali na temat powstawania obrazu: http://home.hiwaay.net/~slone/ishadow.html
sobota, 31 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz