Dzisiaj koniec serii nt. różnych fraktali. Skończymy w płomieniach.
Ponad 2 lata temu na kursie asemblera na PWr mieliśmy za zadanie napisać program w dowolnym języku wysokiego poziomu wykorzystując przy tym zarówno wstawki asemblerowe jak i wywołania procedur napisanych w czystym asemblerze, dołączanych jako pliki .OBJ. Dodatkowo w ramach ćwiczenia trzeba było wykorzystać koprocesor numeryczny. Mój wybór na Pascala z racji młodzieńczych sentymentów. A czy jest coś fajniejszego i prostszego do napisania na koprocesor niż fraktale i tryb 13h? Raczej nie ;)
W początkowej wersji program obsługiwał tylko zbiory Julii, wczoraj i dzisiaj dopisałem zbiór Mandelbrota oraz bardzo ciekawy fraktal, "Płonący statek".
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pascal. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pascal. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 24 sierpnia 2010
czwartek, 18 marca 2010
Żółta Książka
Ktoś się mnie kiedyś zapytał, dlaczego czytam książki informatyczne od deski do deski.*
Ponieważ nie zrobiłem tego z pierwszą książką informatyczną jaką czytałem. I, jak się później okazało, sporo straciłem. Nie trzymam już w niepewności - chodzi właśnie o Żółtą Książkę, czyli "Turbo Pascal 7.0 z elementami programowania. Część I" Andrzeja Marciniaka. Chociaż kolor nie może być wyróżnikiem, wszystkie książki z serii BUM (Biblioteka Użytkownika Mikrokomputerów) są żółte.
Książkę kupiłem w 1998 roku, pod koniec podstawówki. I, jak już wiadomo, nie przeczytałem jej w całości (w sumie to nadal tego nie zrobiłem) - co więc takiego straciłem?
Ponieważ nie zrobiłem tego z pierwszą książką informatyczną jaką czytałem. I, jak się później okazało, sporo straciłem. Nie trzymam już w niepewności - chodzi właśnie o Żółtą Książkę, czyli "Turbo Pascal 7.0 z elementami programowania. Część I" Andrzeja Marciniaka. Chociaż kolor nie może być wyróżnikiem, wszystkie książki z serii BUM (Biblioteka Użytkownika Mikrokomputerów) są żółte.
Książkę kupiłem w 1998 roku, pod koniec podstawówki. I, jak już wiadomo, nie przeczytałem jej w całości (w sumie to nadal tego nie zrobiłem) - co więc takiego straciłem?
Subskrybuj:
Posty (Atom)